Matthias Grunewald i ziarno ekspresjonizmu
Matthias Grünewald według kalendarza należał do renesansu, jednak w Niemczech ten okres miał zupełnie inny charakter, niż np. we Włoszech. Widać zdecydowaną różnicę między malarstwem bohatera dzisiejszego wpisu, a tym, co równolegle działo się w Italii. M. Grunewald nie stworzył imponującej ilości dzieł, a zachowało się ich jeszcze mniej. Mimo tego jest to dorobek, który wyraźnie ukazuje na tendencje artystyczne w bardzo istotnym okresie reformacji.
Malarstwo okresu reformacyjnych przemian
W porównaniu do sztuki XVI-wiecznych Włoch, która miała charakter dworski, niemieckie malarstwo tego wieku było jeszcze mocno zakorzenione w średniowiecznym stylu gotyckim. Było w nim sporo mroku i diabolizmu. Jednocześnie można je określić jako bardzo wymowne i uczuciowe. Znaczenie ludzkiej anatomii rozwijało się w Niemczech zdecydowanie wolniej niż w Italii. Niemieccy malarze XVI-wieku skupili się raczej na ludzkiej duszy, szczególnie na jej ciemnych stronach. Na płótnach bardzo często lądowały brutalność, przemoc, odsłony lęku, męki i bólu. Jednak niemieckie malarstwo tego okresu nie pozbawione było ukazywania ludzkiej empatii i współczucia w cierpieniu. W zasadzie obie strony, te najbardziej skrajne, są właściwe naturze człowieka i właśnie ich zestawienia można się dopatrzeć na najwybitniejszych obrazach wczesnego niemieckiego renesansu. W zestawieniu ze sztuką niemiecką okresu reformacji, sztuka włoskiego renesansu jawi się jako sztuczna, wyidealizowana i mocno selektywna.
Grunewald – krótka biografia
Matthias Grünewald, a w zasadzie Mathis Gothardt urodził się ok. 1480 roku w Würzburgu. Obecnie należy do grona najlepszych niemieckich malarzy przełomu XV i XVI wieku. Zasłynął z obrazów o tematyce religijnej, które charakteryzuje nadzwyczajna, wizjonerska wręcz ekspresja. Używał nasyconych, intensywnych kolorów, posługiwał się niespokojną linią. Dzięki temu obrazy Grunewalda tak silnie oddziałują na widza. Za arcydzieło życia M. Grunewalda uznaje się ołtarz w klasztorze Issenheim, położonym w Alzacji.
Informacji o latach dzieciństwa i młodości Matthiasa Grunewalda jest niewiele. Pierwsze wzmianki na temat tego niemieckiego malarza pojawiają się w dokumentach miejskich Seligenstadt około 1500 roku. Za pierwsze dzieło uznaje się zaś pochodzący z 1503 roku obraz „Wyśmiewany Chrystus”. Jest to olej na desce, który obecnie znajduje się w Starej Pinakotece w Monachium.
Nie zachowały się także pierwsze dzieła Matthiasa Grunewalda, jak ołtarz w kościele dominikanów we Frankfurcie, jednak dzięki temu, że przetrwały rysunki możemy być niemal pewni, że Grunewald namalował tam „Przemienienie na Górze Tabor”. Od 1512 roku artysta pracował nad swoim słynnym ołtarzem z Issenheim w klasztorze Zakonu szpitalnego św. Antoniego. Ukończenie monumentalnego dzieła zajęło mu 4 lata. W 1514 rok Grunewald otrzymał propozycję przybycia na dwór księcia Albrechta Hohenzollerna, gdzie zajmował wysoką pozycję nadwornego malarza. Ok. 1517 namalował dla niego m.in. obraz „Święty Erazm i Święty Maurycy”. W międzyczasie wykonywał także mniejsze zlecenia na malowidła ołtarzowe.
Grunewald był zwolennikiem tez reformacyjnych Marcina Lutra. Kiedy w 1525 roku w Niemczech wybuchło powstanie chłopskie, związane właśnie z reformacją, malarz musiał zniknąć z życia publicznego na jakiś czas. Wyjechał do Frankfurtu nad Menem, gdzie zajmował się wyrobem mydła i farb. Pracował też w miejscowości Halle jako inżynier młynów wodnych. Tam zmarł 1 września 1527 roku.
Dzieło życia Grunewalda
Jak już wspomnieliśmy, arcydziełem życia Matthiasa Grunewalda był Ołtarz z Issenheim. Prócz jego malowideł, składał się on także z rzeźb Nikolausa z Haguenau. Ołtarz składa się z układu podwójnych skrzydeł. Kiedy pierwsza para skrzydeł jest zamknięta, po prawej stronie widzimy postać św. Antoniego. Po lewej zaś znajduje się męczeństwo św. Sebastiana przeszytego strzałami. W centralnej części widzimy Ukrzyżowanie Chrystusa. Gdy otworzy się zewnętrzne skrzydła ołtarza można zobaczyć cztery sceny. Lewe skrzydło przedstawia „Zwiastowanie Najświętszej Maryi Pannie”. Środkowa część to „Koncert Aniołów” oraz „Narodziny Jezusa”. Na prawym, zewnętrznym skrzydle połączone są zaś dwie sceny – „Zmartwychwstanie” i „Wniebowstąpienie Jezusa”. Kiedy wewnętrzne skrzydła są otwarte widać scenę odwiedzin św. Antoniego u św. Pawła Pustelnika (lewa strona). Po prawej zaś znajduje się bardzo ekspresyjny obraz, również z udziałem św. Antoniego, który jest dręczony przez potworne stworzenia i demony.
Ukrzyżowanie
Najbardziej wymowną częścią ołtarza jest środek, przedstawiający „Ukrzyżowanie Chrystusa”. To prawdziwa agonia Syna Bożego. W obrazie brakuje tła, a będąc dokładnym, jest ono całkowicie czarne, przez co zdawać się może, że cała scena zbliża się ku widzowi. Linią symetrii jest umęczone ciało konającego Jezusa, które jest większe (czyli ważniejsze) niż pozostałe postaci. To oczywiście Chrystus skupia na sobie największą uwagę. Symbolem cierpienia, który przyciąga wzrok widza są powykręcane z bólu dłonie. Trzeba przyznać, że malarz przedstawił cierpienie tak dobitnie, jak się tylko dało. Te ręce krzyczą. Wzrok widza przykuwają także stopy. Te są bardzo mocno zdeformowane, nabrzmiałe. Cierniowa korona dotyka ramion. Jest to jeden z najwymowniejszych w historii obrazów Chrystusa na krzyżu. To zasługa tego, że Grunewald był wyjątkowo wrażliwy i wyczulony na ludzką krzywdę. Cierpienie Boga-Człowieka podane jest tu na tacy.
Ciało Jezusa poznaczone jest ranami, ale nie tylko od biczowania, ale ma również rany podobne do tych, które zostawia na ciele dżuma. Grunewald nawiązuje w ten sposób do pacjentów dotkniętych tą przypadłością, którzy znajdowali się pod opieką klasztoru, dla których ów ołtarz miał powstać. Miał on zapewnić pociechę i ukojenie chorym. Ta brzydka naturalność była novum w dotychczasowej sztuce europejskiej. Między innymi dlatego dorobek Grunewalda jest obecnie tak bardzo ceniony.
Źródło obrazu Matthias Grunewald „Ukrzyżowanie Chrystusa”: https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/5/5f/Grunewald_Isenheim1.jpg