Canaletto – ale który?
Giovanni Antonio Canal i Bernardo Bellotto – dwóch malarzy weneckich, którzy upodobali sobie malowanie miejskich krajobrazów. Ten rodzaj pejzażu określano mianem malarstwa wedutowego. Z punktu widzenia dzisiejszego widza, ich obrazy to wizytówki miast, realistyczne dokumenty miejskiej architektury XVIII wieku. Co ciekawe, termin „weduta” zarezerwowany był jedynie dla miejskich landszaftów, powstałych do 1850 roku. W przypadku dzieł późniejszych nie stosuje się już tej nazwy. Giovanni Antonio Canal „Canaletto starszy” malował głównie Wenecję, zaś Bernardo Bellotto „Canaletto młodszy” swój zakres tematyczny poszerzył o Wiedeń, Drezno, Monachium, Pirnę. Od roku 1767 mieszkał i pracował w Polsce.
Giovanni Antonio Canal – nauczyciel Belotta
Giovanni Antonio Canal, znany jako Canaletto, urodził się 28 października 1697 roku w Wenecji. Był synem Bernarda Canala – stąd też wziął się jego przydomek, który można przetłumaczyć jak „mały Canal”. Ojciec Giovanniego był malarzem i jego pierwszym nauczycielem. Syn towarzyszył mu przy tworzeniu scenografii do dwóch oper, wystawionych w Rzymie w Teatrze Catranica w 1720 roku. Młody malarz wenecki był bardzo mocno zafascynowany wybitnym wedutystą – Giovannim Paolo Panninim. Dzięki niemu zaczął tworzyć swoje pierwsze pejzaże miejskie. Lubił uzupełniać je sztafażem, czyli ludzkimi postaciami, zwierzętami – wszystkim, co mogło tworzyć poboczne wątki, które nie wpływały na główną treść dzieła, a jedynie uzupełniały jego kompozycję. W 1719 roku wrócił z Rzymu do Wenecji i zaczął tworzyć swoje architektoniczne wspominki włoskich miast. Pierwszym dziełem, datowanym i podpisanym, był „Architectural Capriccio”. Przez pewien czas terminował u znakomitego malarza wedutowego, Luci Carlevarijsa, jednak szybko wszedł na poziom mistrza i zakończył szkolenie.
Canaletto – obrazy
Swoje wczesne obrazy Canal malował z natury. Posługiwał się też czasem urządzeniem zwanym camera obscura. Był to prymitywny rodzaj aparatu, skrzynka, która pozwalała wyznaczać z całości panoramy fragmenty, które artysta przenosił na płótno. Dzieła Canaletta charakteryzowała dokładność i przywiązanie do szczegółu architektonicznego. Płótna emanowały jasnością włoskiego światła i uwielbieniem dla uroku weneckich kanałów i uliczek. Do jego najważniejszych dzieł okresu weneckiego zaliczymy „Widok wejścia do weneckiego Arsenału” (1723), „Canale Grande i kościół Santa Maria della Salute” (1730), „Przyjęcie ambasadora Francji w Pałacu Dożów”(1726-27), „Plac św. Marka” (ok. 1730-35), „Regaty na Canale Grande” (ok. 1731), „Widok kanału i placu św. Marka z Punta della Dogana” (1740). Te obrazy są niczym strony z pamiętnika XVIII-wiecznej Wenecji. Obecnie zdobią ściany muzeów i galerii na całym świecie. W 1746 roku Canaletto wyjechał do Anglii, by osiedlić się w Londynie. Malował go równie chętnie, co rodzimą Wenecję. Do Wenecji powrócił w 1755 roku, gdzie tworzył aż do śmierci, choć jego malarstwo przybrało w ostatnich latach życia dużo ciemniejsze tony.
Bernardo Bellotto – drugi Canaletto
Giovanni Antonio Canal miał ucznia. Był nim jego siostrzeniec, Bernardo Bellotto, który również posługiwał się pseudonimem Canaletto. Często mówi się o nim także „Canaletto młodszy”. Bellotto urodził się 30 stycznia 1721 roku w Wenecji. Malarstwa uczył się u wuja i gładko przejął jego styl oraz technikę. Bernardo Bellotto również trudnił się malarstwem pejzażowym – był wybitnym wedutystą, podobnie jak jego mistrz. Od 1742 roku Bellotto podróżował po Włoszech, odwiedzając Rzym i mniejsze miasteczka. Każde z nich uwieczniał na płótnach. Te bardzo drobiazgowe i szczegółowe przedstawienia miasteczek zyskały mu uznanie wielu wysoko postawionych osób, m.in. Karola Emanuela III – księcia Sabaudii i króla Sardynii. W roku 1747 B. Bellotto opuścił Włochy i udał się do Drezna na zaproszenie polskiego króla Augusta III. Oczywiście, Bellotto Bernardo uwiecznił we właściwy sobie sposób zarówno Drezno, jak i położoną niedaleko Pirnę i okolice. Obrazy te stanowią obecnie pamiątkę świetności Drezna, które w trakcie II wojny światowej zostało zbombardowane. W 1758 roku artysta został zaproszony do Wiednia przez cesarzową Marię Teresę. Tam również zajmował się uwiecznianiem niezwykłych, zabytkowych, miejskich pejzaży. Kolejnym przystankiem na podróżniczej mapie Bernardo Bellotto było Monachium. Spędził tam niespełna rok, malując panoramę miasta oraz dwie weduty pałacu Nymphenburg na zlecenie władz Bawarii. Pod koniec 1761 roku Bellotto ponownie znalazł się w Dreźnie.
Z ziemi włoskiej do Polski
Po śmierci króla Augusta III, który zwykł przebywać w Dreźnie, Bernardo Bellotto jako artysta stracił niemal zupełnie na znaczeniu. Zdecydował się opuścić miasto i udać się do Sankt Petersburga, jednak w drodze zatrzymał go nowo wybrany król Polski – Stanisław August Poniatowski. Zaproponował on Bellotto posadę nadwornego malarza w Pałacu Królewskim w Warszawie. Był to 1768 rok. Artysta przystał na propozycję i od tamtej pory zajmował się polskimi pejzażami oraz obrazami o tematyce historycznej. Pierwsze zlecenie jakie otrzymał Bernardo Bellotto – dzieła dekoracyjne do Zamku Ujazdowskiego – powstały w latach 1767-1770, niestety, uległy zniszczeniu przy przebudowie pałacu w 1784 roku. W 1769 roku Bernardo Bellotto wraz synem Lorenzo, wykonali 14 wedut, ukazujących starożytny Rzym. Naturalnie, wśród prac malarza nie mogło zabraknąć pejzaży, przedstawiających Warszawę. Spod jego pędzla wyszło 30 wedut warszawskich, z których zachowało się 24. Zdobiły one Salę Prospektową Zamku Królewskiego, dziś zwaną Salą Canaletta. Wśród nich znajdują się takie tytuły, jak „Widok Warszawy od strony Pragi”, „Widok Warszawy z Pałacem Ordynackim”, „Krakowskie Przedmieście od strony Nowego Światu”, „Pałac Błękitny” czy „Kościół Reformatorów”. Obrazy historyczne autorstwa Bellotto to m.in. „Elekcja Stanisława Augusta” czy „Wjazd Jerzego Ossolińskiego do Rzymu w roku 1633”. To co zachwyca w obrazach Canaletta-Bellotta to niezwykła umiejętność malowania szczegółów. Nawet najdrobniejsze detale, takie jak twarze postaci, czy ich stroje, odwzorowywał z podziwu godną pieczołowitością i dokładnością. Jeśli chodzi o szczegół, to zdecydowanie da się w nim zauważyć wpływ starszego Canaletta, jednak obrazy Bellotto były bardziej stonowane i chłodne w kolorystyce. Mówi się, że jego warszawskie weduty pomogły w odbudowie zniszczonej w trakcie wojny stolicy. Bernardo Bellotto zmarł w Warszawie w 1780 roku. Jego miejskie pejzaże możemy podziwiać na Zamku Królewskim w Warszawie.
Źródło obrazu Bernardo Bellotto „Widok Warszawy od strony Pragi”: https://pl.wikipedia.org/wiki/Bernardo_Bellotto#/media/Plik:Bellotto_View_of_Warsaw_from_Praga.jpg