Franz van der Glas i Dötlingen

Franz van der Glas urodził się w 1878 roku w starej holenderskiej rodzinie o długoletnich tradycjach. Wydała ona na świat wielu artystów, głównie malarzy i kompozytorów. Ojciec van der Glasa również był malarzem, dlatego młody Franz już od najmłodszych lat mógł przyglądać się pracy w prawdziwym warsztacie malarskim. Codziennie po szkole Franz asystował ojcu w pracowni. Zajmował się głównie rozrabianiem farb olejnych. Artystyczna rodzina van der Glasów wypracowała specjalną technikę mieszania i rozcierania kolorów, dzięki czemu były one jasne i wyjątkowo trwałe. Pierwsze nauki poza warsztatem ojca Franz van der Glas podjął u profesora Brandesa w Monachium. Początkowo zajmował się odrestaurowywaniem starych fresków w wielu zamkach w Saksonii. Przypomnijmy, że fresk był jedną z najbardziej wymagających technik, z racji niemalże braku możliwości wprowadzania zmian na szybkoschnącym tynku. Co za tym idzie, sztuka odnawiania tychże, również wymagała nie lada umiejętności, które niewątpliwie posiadał Franz van der Glas. Po okresie nauki w Monachium holenderski malarz wyruszył w trasę studyjną. Wyjechał do Włoch, mekki sztuki oraz Austrii, gdzie studiował dzieła wielkich mistrzów malarstwa europejskiego. Po latach podróży malarz van der Glas osiadł na stałe w Niemczech.
Kolonia artystów Dötlingen
W Dolnej Saksonii, niemieckim kraju związkowym, graniczącym z Holandią, leży malownicza miejscowość Dotlingen. Wieś, okrzyknięta jedną z najbogatszych wiosek w Niemczech, od 2009 roku należy do euroArt. To stowarzyszenie zrzeszające europejskie kolonie artystów-malarzy, nad którymi patronat objął Parlament Europejski. Dotlingen w pierwszych dekadach XX wieku odgrywała ogromną rolę w pracy niemieckich malarzy pejzażystów. Artyści zjeżdżali do wioski w poszukiwaniu urokliwych krajobrazów i inspiracji do swoich dzieł. Franz van der Glas również spędzał tam dużo czasu, malując obrazy olejne – pejzaże wiejskie, obrazy jesieni. Jeden z ówczesnych poetów, Johann Beyer z Bremy w czasopiśmie „Die Kunsthalle” opisywał Dotlingen jako „zaciszną, spokojną wioskę wrzosowisk”. Utrzymywał, że wieś oferuje najwspanialsze widoki na świecie. Było w tym na pewno sporo prawdy, bowiem Dotlingen, ze swoimi starymi, krytymi strzechą domami, dziedzińcami, otoczonymi zielonymi żywopłotami, sprawiało wrażenie prawdziwie sielsko-rajskiego miejsca. Do kolonii artystycznej Dotlingen, oprócz van der Glasa, przynależeli tacy niemieccy malarze jak Georg Müller vom Siel, Paul Müller-Kaempff, Gerhard Bakenhus, Marie Stumpe, Karl Dieckmann, Lotte Dieckmann czy Hermann Dick.
Malarstwo pejzażowe – Franz van der Glas
Czas spędzony w Dotlingen, wyznaczył bardzo konkretną ścieżkę kariery, jaką zdecydował się podążać holenderski malarz. Pejzaże wiejskie w malarstwie pojawiały się bardzo często, a przeglądając listę dzieł „popełnionych”, łatwo zauważyć, że ten temat przypadł van der Glasowi do gustu. Wśród obrazów olejnych znajdziemy takie tytuły jak „Dötlingen - Schusterhaus I” (Dotlingen – Dom szewca I), „Dötlingen - Schusterhaus II” („Dotlingen – Dom szewca II”), „Waldweg bei Dötlingen” („Leśna ścieżka w pobliżu Dotlingen”). To klasyczne pejzaże olejne, przedstawiające stare, wiejskie chaty i rozłożyste drzewa. Na innych jego płótnach widzimy krajobrazy z rzeką („An der Wümme” – „Na rzece Wümme”) czy jesienne pejzaże. Te pejzaże wiejskie z kolei ukazują, jak pięknie Franz operował światłem. Malowanie w plenerze daje duże możliwości jeśli chodzi o światło naturalne. Chociaż Franz van der Glas malował głównie obrazy – krajobrazy, to sporadycznie na swoich landszaftach umieszczał także zwierzęta. Na płótnie „Pferde auf der Weide” („Konie na pastwisku”) widać doskonałą znajomość zwierzęcej anatomii, którą skrupulatnie wykorzystał przy pracy nad tym obrazem olejnym.
Malarstwo marynistyczne
Jak doskonale wiemy, są różne rodzaje pejzaży. Pejzaż zimowy, pejzaż jesienny, sielankowe, wiejskie krajobrazy, czy miejskie landszafty z elementami architektury. Dość specyficzną gałąź stanowi pejzaż marynistyczny. Determinuje on bowiem użycie konkretnych barw, bardzo często ogranicza paletę malarza do odcieni granatu, błękitu, zieleni i bieli. Tematyka marynistyczna również nie była obca van der Glasowi. Jest autorem takich dzieł jak „Meeresrausch” („Wzburzone morze”) czy „Vollschiff in rauher See” („Statek na wzburzonym morzu”). Przyjrzyjmy się zwłaszcza temu drugiemu. Jak niewiarygodną siłę ma ten obraz! Żaglowce w malarstwie zawsze budzą dużo emocji. Stawiają bowiem czoła najwyższej sile, żywiołowi, który jest nieprzewidywalny i bywa bezwzględny. Malarzowi udało się doskonale uchwycić majestat zarówno morza jak i brygu, sunącego po falach. Widz może niemal poczuć powiew morskiej bryzy, ciężkie, słone krople wody i promienie słońca, odbijające się od bieli żagli. Wprawdzie nie odnotowano zbyt wiele obrazów o tematyce morskiej, które opatrzył swoim nazwiskiem Franz van der Glas, jednak te pejzaże morskie, które po sobie pozostawił, wzbudzają niemały zachwyt.
Pejzaże w malarstwie olejnym to wyjątkowo popularny temat. W naszym sklepie znajdziecie Państwo szereg reprodukcji olejnych na płótnie, które odpowiadają kanonom klasycznego pejzażu. Do działu „Pejzaże” zapraszamy tutaj.
Źródło obrazu: http://www.kuenstlerkolonie-doetlingen.de/franz-van-der-glas.html