Giovanni Segantini

Trudny los
Giovanni Battista Emanuele Maria Segatini (dodatkowe „n” pojawiło się w jego nazwisku około 1875 roku) w urodził się 15 stycznia 1858 roku w Arco, niedaleko Trydentu. Obecnie należąca do państwa włoskiego miejscowość, była częścią hrabstwa Tyrolu w Austro-Węgrzech.
Jego dzieciństwo było bardzo trudne. Starszy brat Lodovico zginął w pożarze w roku urodzenia Giovanniego. Z tego powodu matka wpadła w ciężką depresję. Ojciec dużo podróżował. Jednak nie były to wyjazdy turystyczne, a próby znalezienia godnego zarobku w obszarze kupiectwa. Schorowanej kobiecie trudno było samej wychowywać syna. Były to dla nich lata biedy i głodu. Matka zmarła, gdy chłopiec miał zaledwie 7 lat. Ojciec zostawił Segantiniego pod opieką siostry Giovanniego, Irene – córki z pierwszego małżeństwa. Zmarł rok później, nie pozostawiając synowi, żadnego zabezpieczenia finansowego ani majątku. Irene wraz z rodziną opuściła Austro-Węgry i wyjechała do Mediolanu.
Młody Giovanni Segantini lata 1870-1873 spędził w zakładzie poprawczym, ponieważ uciekł spod opieki krewnych i błąkał się sam po uliczkach Mediolanu. Tam wyuczył się zawodu szewca. Szczęśliwie, jeden z wychowawców był do młodzieńca nastawiony wyjątkowo przychylnie. Szybko dostrzegł jego talent i rozpalił w nim nadzieję i entuzjazm do tworzenia. Zorganizował dla niego lekcje rysunku.
Zły los się odmienia
W 1873 roku przyrodni brat Segantiniego, Napoleon odebrał go z poprawczaka i przez następny rok Segantini mieszkał z nim w Trydencie. Napoleon prowadził studio fotograficzne, a Segantini nauczył się podstaw tej stosunkowo nowej formy sztuki, pracując tam ze swoim przyrodnim bratem. Później wykorzystywał fotografię do rejestrowania scen, które uwieczniał na swoich płótnach. W tym czasie dorabiał w pobliskim sklepie. Nie trwało to jednak długo, bowiem młody mężczyzna wyjechał do Mediolanu, gdzie pod swoje skrzydła wziął go artysta-malarz chorągwi kościelnych, Luigi Tettamanti. To dzięki niemu Giovanni Segantini zdecydował się na studia na renomowanej uczelni Akademia Brera. Jednak miał prawdziwie włoski temperament, często wchodził w konflikty z kadrą wykładowczą. Wytrzymał w tej prestiżowej szkole dwa lata.
Pierwsze dużo płótno i kobieta
Jego pierwszy duży obraz, zatytułowany „Chór w kościele Świętego Antoniego” zwrócił na niego uwagę krytyków i innych artystów. Dzieło zachwycało precyzją, jakością i techniką. Obraz został zakupiony przed Mediolańskie Towarzystwo Sztuk Pięknych. Właściciel jednej z tamtejszych galerii, Vittore Grubicy de Dragon, zachwycił się pracą Segantiniego do tego stopnia, że postanowił zostać jego mecenasem.
Mniej więcej w tym okresie, w życiu prywatnym malarza Segantini pojawia się kobieta – Luigia Pierina Bugatti, zwana Bice. Była to miłość jego życia i choć oficjalnie nie byli małżeństwem, to żyli w związku i mieli czwórkę dzieci. Choć kościół katolicki mocno wówczas ingerował w życie społeczeństwa i Giovanni z Bice musieli co jakiś czas się przeprowadzać, to pozostali sobie całkowicie oddani.
Alpejskie pejzaże
Jedna z takich przeprowadzek doprowadziła ich w tereny górskie, gdzie Giovanni Segantini zaczął malować pejzaże Alp. Pokochał pracę w plenerze, choć nie zrezygnował całkowicie z pracy w warsztacie. Z jego pracowni zaczęły wychodzić też obrazy o tematyce sielankowej. Jednym z nich było „Ave Maria” (znane także jako „Modlitwa na jeziorze”; obraz ma kilka wersji), przedstawiające niewielką łódkę, którą przez jezioro przeprawiają się mężczyzna, młoda kobieta z niemowlęciem na rękach oraz stado owiec. To jeden z najlepszych obrazów, jakie namalował Segantini w całej swojej karierze i śmiemy sądzić, że jeden z najpiękniejszych obrazów tego gatunku. Ma w sobie coś niezwykłego. Obraz nie umknął uwadze krytyków – malarz otrzymał za niego złoty medal na Wystawie Światowej w Amsterdamie w 1883 roku.
Przeprowadzka do Szwajcarii
W 1886 roku Segantini szukał tańszego miejsca do życia i zwabiony piękną górską scenerią przeniósł się z rodziną do Savognin w Szwajcarii. Tam zaczął eksperymentować z techniką. Malarz był całkowicie oczarowany dywizjonizmem (malowaniem niewielkimi plamkami kolorów), który był domeną impresjonistów. Zaczął wykorzystywać ten sposób nakładania farby, co okazało się strzałem w dziesiątkę. Publiczność doceniła odwagę Segantiniego. Zaczął otrzymywać coraz więcej nagród i odznaczeń. Kolejne złote medale dostał za obrazy „Południe w Alpach” i „Orkę”, przedstawiającą pracę w polu. W 1888 roku obraz „Kara za pożądanie” został zakupiony przez Walker Art Gallery w Liverpoolu.
Niedługo później Giovanni Segantini zachwycił się sztuką symbolistów. Zaczął tworzyć w tym duchu, czego efektem były takie płótna jak „Miłość u brzegu Fontanny Życia”, „Vanitas” czy „Owoc miłości”.
Około 1890 roku malarz przeprowadził się ponownie, tym razem do doliny Engadyny w innej części Szwajcarii. Tam wysokie przełęcze i przejrzyste światło stały się jego głównym tematem jego malarstwa na następne pięć lat. Namalował wówczas takie istotne dla swojego dorobku dzieła jak „Południe w Alpach”, czy „Alpejski pejzaż”.
Po przeniesieniu się w góry, zaczął studiować filozofię, koncentrując się na pisarzach, którzy kwestionowali sens życia i swoje miejsce w świecie przyrody. Studiował Maeterlincka, D'Annunzio i Goethego, a zwłaszcza Nietzschego, tak fascynując się tym ostatnim, że stworzył ilustracje do pierwszego włoskiego przekładu „Tako rzecze Zaratustra”.
Niedokończone dzieło
Ostatnim, niedokończonym dziełem, nad jakim pracował Giovanni Segantini był „Alpejski tryptyk”. W jego skład wchodziły tytuły „Życie”, „Natura” i „Śmierć”. Ta ostatnia wyszła mu na spotkanie krótko po jego powrocie z pleneru w górach w pobliżu Schafberg, gdzie pracował nad tryptykiem. Tempo pracy w połączeniu z dużą wysokością odbiło się na jego zdrowiu, a w połowie września zachorował na ostre zapalenie otrzewnej. Zmarł dwa tygodnie później, 28 września 1899 roku. Pozostawił po sobie niezwykły dorobek malarstwa rodzajowego, sielankowego i krajobrazowego. Jego prace można podziwiać w m.in. w Galerii Sztuki Nowoczesnej w Mediolanie oraz w Muzeum Segantiniego w St. Moritz w szwajcarskiej Gryzonii.
Źródło obrazu „Modlitwa na jeziorze”: https://pl.wikipedia.org/wiki/Giovanni_Segantini#/media/Plik:Ave_Maria_bei_der_%C3%9Cberfahrt_1886.jpg